Anatomia norweskiego

Bardzo się cieszę, że doczekałam się takiej publikacji jak Anatomia norweskiego. Marta i Marcin udowadniają, że na temat gramatyki da się pisać przystępnym językiem. Książka jest napisana z pasją i dogłębnym zrozumieniem tego, co sprawia największe trudności Polakom uczącym się języka norweskiego. Czytaj dalej »

Dzięki tej lekturze znalazłam odpowiedzi na wiele pytań, które nurtowały mnie od dawna, jak również takich, na które nawet nie wpadłam, żeby wcześniej zadać. W zrozumieniu poszczególnych zagadnień gramatycznych bardzo pomocne są dobrze dobrane przykłady, które przy okazji umożliwiają poszerzenie zasobu słownictwa i zwrotów przydatnych w codziennym życiu.

Polecam wszystkim, którzy szukają kompleksowego, a jednocześnie przyjaznego i skutecznego podręcznika do samodzielnej nauki norweskiej gramatyki.

Anatomię norweskiego polecam serdecznie każdemu - osobie początkującej, jako świetną pomoc już na początku przygody z językiem; osobie zaawansowanej dla uporządkowania i usystematyzowania zdobytej do tej pory wiedzy; oraz osobie, która już świetnie sobie z norweskim radzi, ale od czasu do czasu chce odświeżyć niektóre zagadnienia. Czytaj dalej »

Każdy rozdział jest wyczerpująco opisany, a teoria poparta przykładami, które mogą się także przydać w codzienności, więc to taka trochę teoria z praktyką w jednym :) Co najważniejsze, wszystko jest napisane bardzo zrozumiale, a jeśli ktoś mimo to ma jeszcze wątpliwości, to wspomniane przykłady z pewnością je rozwieją.

Już przy samym przeglądaniu książki (której samo wydanie wręcz zachwyca!) i przeczytaniu wstępu, rzuca się w oczy fakt, że Marta i Marcin bardzo starannie i z wielkim zaangażowaniem podeszli do całego projektu, kładąc ogromny nacisk na to, by ich książka stała się ułatwieniem, pomocą, ale i inspiracją do samodzielnej nauki języka. Zachętą do tego, by chcieć jeszcze bardziej szczegółowo przyswoić norweską gramatykę. Motywacją, żeby swój język rozwijać i trenować, a przede wszystkim, żeby robić to prawidłowo. Wszystkie ich drobne sugestie i rady wspomniane w tej książce, to tak naprawdę ogromne wsparcie, dające zrozumienie, że nauka norweskiego owszem jest trudna, ale możliwa, a przede wszystkim może być przyjemna.

Anatomia norweskiego to publikacja, która jako jedna z nielicznych polskojęzycznych wydań w wyczerpujący sposób wyjaśnia kwestie gramatyki języka norweskiego. Dodatkowym walorem publikacji jest bogate słownictwo użyte w przykładach, co umila a także ułatwia naukę języka. Bez uwagi nie pozostaje kwestia estetyki. Wszystko jest przejrzyste i klarowne. Co istotne, książka dostosowana jest do różnych poziomów znajomosci języka a to oznacza, że każdy zainteresowany językiem norweskim powinien mieć ją na swej półce!

Muszę przyznać, że jestem wprost zakochana w Anatomii norweskiego! Ta książka mimo zachwycającej estetyki nigdy nie stroi półki, jest zawsze pod ręką gotowa rozwiać moje wątpliwości z zakresu norweskiej gramatyki. Czytam ją w dowolnej kolejności, często wracając do pozornie znanych mi tematów. W Anatomii wszystko jest idealnie dopasowane, każdy przykład, każda ilustracja, każde zagadnienie. Cieszę się, że mam możliwość uczyć się języka norweskiego z taką pomocą!